Kampanie Demand Generation w Google Ads

Kampanie Demand Generation to dosyć nowy typ kampanii dostępny w Google Ads. Wcześniej nieco uboższy typ kampanii, protoplasta Demand Generation, funkcjonował pod nazwą Discovery. W tym wpisie chcę odpowiedzieć na pytania: gdzie tego typu reklamy mogą się wyświetlać, jak wyglądają oraz dać wytyczne dla twórców grafik do tego typu reklam.


Możesz kliknąć na konkretną pozycję w poniższym spisie treści i skoczyć od razu do interesującego Cię fragmentu:

  1. Gdzie wyświetlają się reklamy Demand Generation
  2. Jak wyglądają reklamy Demand Generation
  3. Jakie pliki graficzne mam dostarczyć (inspiracje oraz wymagania techniczne)

Gdzie są wyświetlane reklamy z kampanii Demand Generation?

Reklamy tego typu wyświetlają się w:

  • YouTube – zarówno reklamy wideo jeśli takie dodamy, jak i „banery” odsyłające wprost do naszej witryny; na komputerach oraz mobile
  • Karta Discover aplikacji Google – wśród polecanych artykułów; tylko mobile
  • Gmail – komputery i mobile

Jak wyglądają reklamy Demand Generation

Tworząc reklamę mamy kilka opcji do wyboru:

  • czy reklama będzie korzystać z feedu produktowego – dla sklepów
  • czy będzie to reklama wideo (można zawęzić też czy chcemy tylko reklamy In-Stream, Shorts, In-Feed)
  • czy będzie to reklama stworzona wyłącznie z feedu produktowego – bez wideo ani grafik ręcznie ładowanych do Google Ads
  • czy będzie to reklama „banerowa”, stworzona na podstawie załadowanych grafik

W zależności od wyboru na tym kroku, mamy różne możliwości dodawania materiałów, ale generalnie można użyć:

  • nagłówki – do 40 znaków; do 5 nagłówków w rotacji w jednej reklamie
  • opisy – do 90 znaków; do 5 opisów w rotacji w jednej reklamie
  • logotypy
  • grafiki – do 20 grafik
  • filmy – do 5 filmów z YouTube

Z tych wszystkich zasobów system “skleja” przeróżne kombinacje reklam korzystając z dodanych zasobów. To daje setki kombinacji. Nie jesteśmy w stanie pokazać dokładnie każdej możliwości wyglądu gotowej reklamy.

System ma funkcję Udostępnienia podglądu reklamy. Podgląd obejmuje przykładowe reklamy. Swoim klientom udostępniam taki właśnie podgląd.

Klienci często pytają czy możemy sterować tym, która wersja będzie się wyświetlać, a która nie. Otóż nie mamy takiej możliwości. System wśród wszystkich możliwości szuka kombinacji, które przynoszą najlepsze efekty w naszej kampanii (optymalizacja pod kliki lub pod konwersje). Z czasem wyświetla coraz częściej te wersje, które najlepiej realizują założone cele, np. są najchętniej klikane.

Podglądy przykładowych reklam Demand Generation:

Oraz kilka zrzutów totalnie różnych gotowych reklam w kampaniach Demand Generation:

Jakie pliki graficzne mam dostarczyć

a) wymagania techniczne

Potrzebujemy plików w 3 wymiarach:

  • kwadrat 1200 x 1200 pixeli
  • prostokąt 1200 x 628 pixeli
  • pion 960 x 1200 pixeli – uwaga, to inny format niż w reklamach elastycznych, tam był węższy (9:16, a tu 4:5)

Format pliku to jpg lub png, a maksymalna “waga” to aż 5MB.

b) co pokazać na grafice

Tutaj można znaleźć oficjalne wytyczne na temat tworzenia grafik na potrzeby reklam Demand Generation: https://support.google.com/google-ads/answer/13704860

Ponadto:

WARTO:

  • stworzyć 2-3 wersje grafiki: np. jedna bazująca na zdjęciu “lifestylowym”, inna na “packshotach” produktowych, inna bez żadnych nakładek tekstowych;
  • dodać na grafice logo i/lub krótkie hasło czy oznaczenie w stylu “-30%”
  • używać wyrazistych kolorów, rzucających się w oczy.

NIE WARTO:

  • umieszczać na grafice tekstów małą czcionką;
  • umieszczać na grafice przycisku Call To Action;
  • używać zdjęć ze stocka, które nie są w żaden sposób związane z naszą ofertą; sama twarz jakiejś losowej osoby, bez kontekstu, odpowiedniego otoczenia nie będzie się kojarzyła z naszą ofertą.

c) przykłady dobrych realizacji

Stosowanie kampanii Demand Generation

Jak sama nazwa wskazuje kampanie te najlepiej sprawdzają się w sytuacji gdy chcemy wypromować nowy produkt, zainspirować do czegoś. Reklamy wyświetlają się w miejscach, gdzie ludzie „spędzają czas”, są bardziej otwarci na obejrzenie czegoś nowego. Jest to w dużej mierze Googlowy odpowiednik reklam w social mediach.

W związku z tym ma on podobne „wady” jak np. reklamy na Facebooku: trudniejsza mierzalność bezpośrednich efektów oraz zdarzające się kampanie z dużą ilością tanich klików, z których jednak część jest „przypadkowa” i mało wartościowa.

Oficjalne materiały Google na temat kampanii Demand Generation w Google Ads: https://support.google.com/google-ads/answer/13695777

150 150 Maciej Ilczyszyn